Złota piłka 2015.

Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) ogłosiła nazwiska 23 piłkarzy nominowanych do zdobycia Złotej Piłki. Na liście znalazł się kapitan reprezentacji Polski Robert Lewandowski.

Gala, podczas której nastąpi ogłoszenie zwycięzcy, odbędzie się 11 stycznia 2016 roku w Zurychu.

Lista nominowanych do Złotej Piłki FIFA 2015:

Sergio Agüero (Manchester City FC), Gareth Bale (Real Madrid CF), Karim Benzema (Real Madrid CF), Cristiano Ronaldo (Real Madrid CF), Kevin De Bruyne (Manchester City FC), Eden Hazard (Chelsea FC), Zlatan Ibrahimović (Paris Saint-Germain FC), Andrés Iniesta (FC Barcelona), Toni Kroos (Real Madrid CF), Robert Lewandowski (FC Bayern München), Javier Mascherano (FC Barcelona), Leo Messi (FC Barcelona), Thomas Müller (FC Bayern München), Manuel Neuer (FC Bayern München), Neymar (FC Barcelona), Paul Pogba (Juventus FC), Ivan Rakitić (FC Barcelona), Arjen Robben (FC Bayern München), James Rodríguez (Real Madrid CF), Alexis Sánchez (Arsenal FC), Luis Suárez (FC Barcelona), Yaya Touré (Manchester City FC), Arturo Vidal (FC Bayern München).

źródło: eurofutbol.pl


Jak dla mnie ciężko wskazać. Liczę, że Lewandowski będzie w pierwszej trójce. Jak do końca roku będzie w takiej formie jak teraz to raczej na pewno się tam znajdzie.

Lewandowski nie wygra,ale szansa na trójkę jest.Nie wygra bo Bayern LM zawalił,a sukces klubowy jest tu konieczny,więc Messi to zdecydowany faworyt,później pewnie Ronaldo i najniższy stopień podium dla Lewego.

Zwycięzca jest tylko jeden - Messi, wiadomo. Lewy ma małe szanse na podium, ale w 5 będzie. Neymar, Suarez i Ronaldo jeszcze będą przed Polakiem. I tak będzie to wielkie wyróżnienie dla niego.
Dla mnie niepojęte jest, że nie ma tutaj Busquetsa. Ten chłopak jest jednym z najważniejszych ogniw zdobywców tegorocznej Ligi Mistrzów.

Ja myślę, że Lewy jednak stanie na podium. Owszem wg mnie jest gorszy piłkarsko niż Neymar czy Suarez natomiast ma obecnie apogeum swojej kariery i prezentuje się dobrze na każdym froncie: liga, puchary i repka. Dodatkowo ostatnio o Lewandowskim zrobił się szum medialny a jak wiadomo, złota piłka to głosowanie dziennikarzy i trenerów. Jeśli strzeli jeszcze kilka bramek w lidze i lm to będzie mocnym kandydatem na 3 miejsce.

Tak jak przewidywałem, nie ma Lewandowskiego w top 3. Została już tylko trójka: Messi, Neymar i Ronaldo. Najlepsza trójka trenerów to: Enrique, Guardiola oraz coach Chile, Sampaoli.

Bez niespodzianki, najlepszym piłkarzem 2015 roku został Messi (41,33%) przed Ronaldo (27,76%) i Neymarem (7,86%). Czwarte miejsce zajął Lewandowski (4.17%) tuż za nim trzeci z tridente Barcy Suarez (3.38).
Z kolei najlepszym trenerem został Luis Enrique, który uzyskał 31,08% głosów. Trener Barçy wyprzedził Pepa Guardiolę (22,97%) i Jorge Sampaolego (9,47%).

Szkoda Lewandowskiego.Osobiście uważam ze powinien byc chociaz w trójce i nie mowie tego dlatego ze to nasz ale zwyczajnie miejsce mu sie należało.Nie wiem jakimi kryteriami dokładnie sie kieruje FIFA, ale mysle ze przed Neymarem to powinien być spokojnie.

Co Ty gadasz. Chyba za mało piłki oglądasz :-) Ney to powinien być przed Ronaldo. Gdyby był za Lewym to byłby skandal. W czym niby Polak lepszy? Neymar to w tej chwili najlepszy piłkarz świata i za rok dostanie tą nagrodę.

Fakt,malo ogladam ligę Hiszpańską ale i tak mam zdanie wyrobione o Neymarze,raz go widzialem na zywo.Mozliwe ze troche dlatego, jest taka moja opinia ze zwyczajnie za nim nie przepadam.Sorry Kamil ale podtrzymuje zdanie, ze Lewy powinien byc tam w jego miejsce.

No ok, każdy ma swoje zdanie, ale w wg mnie to Lewy powinien być jeszcze za Suarezem. Nie mam nic do Roberta, ale w życiu nie zamieniłby go na któregoś z tridente Barcy. Miał fajny rok, ale co wyprawiali Ci trzej to masakra (do tego dołożyli puchary). Choć napisałeś, że nie piszesz tego tylko dlatego, że to Polak to taka jest prawda. Gdyby było inaczej nawet nie wspomniałbyś o nim
Gdzie go widziałeś? Barca - Lechia? Bo chyba z Gdańska jesteś. Byłem na tym meczu

Chyba masz rację,gdyby to nie był Polak to pewnie nie zwróciłbym uwagi na niego.Zgadza się,tez byłem na tym meczu.Szkoda ze to był tylko mecz towarzyski,jestem prawie na wszystkich meczach Lechii i gdyby to były puchary to pewnie wybrałbym się na Camp Nou.Mniejsza o wynik ale fajna przygoda.

ps.Jak sie stadion podobał ?

Niby towarzyski, a bilet sporo kosztował, ok 200 zł. To na El Clasico na Camp Nou płaciłem niecałe 500.
Ogólnie miałem straszne przygody z tym meczem. Mówię jak mecz w Gdańsku to można sobie zaplanować wakacje. W pociągu dowiedziałem się, że mecz odwołany Po niecałym tygodniu musiałem wrócić do domu, pracy. Tym razem pojechaliśmy samochodem na jeden dzień. W połowie (ok 200 km do celu) zepsuł nam się samochód (sprzęgło) Mówię niech się dzieje co chce, zostawiamy go, mecz muszę obejrzeć
Sam stadion fajny, przede wszystkim w godzinach wieczornych. Nie mam porównania za bardzo z innymi polskimi, bo prócz Broni Radom i Radomiaka nie widziałem innych z bliska Jedynie koło Narodowego przejeżdżałem, bardzo mi się podoba. Muszę kiedyś się wybrać, choć mówię to od dawna, a nie mogę trafić, jakby nie patrzeć daleko nie mam.

To faktycznie niezłe atrakcje,ważne ze byleś zdeterminowany aby zobaczyc mecz.Tak to jest jak gra ukochana druzyna.
Polecam sie wybrac na Narodowy na mecz Polski,super atmosfera i efekty.