Wulgaryzm? Tutaj możesz :D

First topic message reminder :

Temat jest otwierany dla Wszystkich którzy chcą wyrazić wszelką frustrację!
Temat jest otwierty bez zgody administracji i testowo utworzony tylko i wyłącznie przeze mnie. W tym momencie każde chwyty są dozwolone!!!
Przykładu nie podam

Obrażanie/Rzucanie bluzgami w kierunku innych użytkowników zabronione zgodnie z regulaminem forum. Wszelkie tego typu praktyki będą karane. (MisieQ88)

koonwoon napisał:@zjedony777 : Tutaj nie ma uczcwych . Pani premier powiedziała, że ludzi uprawiający hazard są nieuczciwi więc musi tak być

dobrze ze ta pani premier chociaż jest uczciwa

no i kurwa mać żeby nie było że nie na temat

Wstałem przed 3 żeby jechać w góry, zrobiłem może 70km, rozjebałem sarne, auto i tyle widziałem góry. Z sarny nie było nawet co zbierać, żeby obiad zrobić. Chyba mogę napisać tutaj: kurwa!

Życie sarny nie poszło na marne. Można powiedzieć wręcz, że do końca swych sił walczyła o to, żeby stać się częścią czegoś większego. Ku jej pamięci powstał właśnie nowy frazeologizm: Dojebać jak Suchy w sarnę

Problem w tym że nie walczyła o nic, w jej oczach widziałem tylko to samo słowo, które użyłem na końcu zdania. Nie zdążyła nawet zająknąć. I całe przygotowania do Orlej Perci poszły się jebać w ciągu kilku sekund...

No dobra chciałem zbudować dramaturgię
Chujowo wyszło z tym wyjazdem, ale taki niestety urok i okoliczności przyrody. Najważniejsze, że Tobie się nic nie stało.

marcin070190 napisał:napisał że ma jego wszystkie dane

On sie jedynie nadaje na danie du .. ;p jesli ktos pisze ze jest informatykiem sądowym ma swoich prawnikow zna prawo itp  zamiast dzialac cos w tym kierunku to dla mnie jest chory psychicznie

Współczuję @SuchyJKS też miałem historię z sarną kilka lat temu, tyle że miałem ciut więcej szczęścia, bo nie dostała centralnie i chociaż straty były, to chłodnica cała i dokulałem się powoli 40 km do domu ale to nie koniec był przygody, dałem auto do warsztatu, dostałem brykę zastępczą i na drugi dzień przyjebała mi laska w dupę na rondzie, szkoda że nie odwrotnie
Gościu z warsztatu jak zadzwoniłem spytał tylko czy moja czy jej wina, jak powiedziałem że jej to machnął ręką i powiedział żebym się nie przejmował i najwyżej podskoczył po południu to mi wyklepią żebym mógł dalej jeździć aż mojego nie zrobi

Nie no ja autem też wróciłem do domu, chłodnica cała, w sumie wiele się nie stało. Prócz wszystkich zaślepek (tj. grill + na zderzaku), które doszczętnie zniszczone, to trochę maska wygięta nad prawym reflektorem. Przód jakoś dziwnie ocalał, rejestrację tylko całą pogięło, jednak ta niemiecka technologia nie taka zła. Bardziej niż auta szkoda mi po prostu gór, trochę już się przygotowywałem do tej wyprawy Na dobrą sprawę to mogłem jechać dalej tym autem, ale czasowo zjebała mi cały dzień sarna + każda kontrola to byłby halt i mógłbym się nie wyrobić, bo same góry to około 12.5h chodzenia, a jeszcze trzeba wrócić

Kurwa. Ja juz odpadam, bez skrilla nie pociagne w tym biznesie ;/ ja jestem prawicowcem, ale kurwa mac eldorado sie skonczylo. To juz panstwo policyjne jest.

Myslalem, ze skrill bedzie mial wyjebane na wszystko ale jednak nie. Dobrze, ze te bitcoiny jeszcze sa... ale to marne pocieszenie.


Kaplica.

A to mało metod płątności zostało ? Też ubolewam nad Skrillem, ale jeszcze Trusty, Entropay, viabuy, bitcoiny. Po prostu trzeba się przyzwyczaić i zacząć używać innych metod płatności.

Pierdole te forum, nie moge patrzec jak @kwapir udaje niewiniatko pieprzone, wypisuje posty, udaje grzecznego, lapie dodatkowe punkty. Bezczelnie mnie oszukal, nie zostal ukarany.

Ja z kolei pomoglem dziesiatkom ludzi, rozdalem kilkadziesiat bonow za free, niektore byly z mojej kieszeni.

Nie wiem, chyba czas sie zwijac. Moja moralnosc nie moze tego zniesc. Nie moge patrzec jak ten jebaniec otwarcie pisze do mnie, ze jestem frajerem. Na innym forum dostal by dozywotniego bana. Tutaj udaje aniolka i raz dwa kogos znowu oszuka. ;/

@krzaczek0002 rozumiem twoje rozgoryczenie ale do kurwy nędzy trzeba było nie pożyczać. Na forum jest zakaz i teoretycznie obaj powinniście wylecieć. Nie bronię go bo sam nienawidzę oszustwa ale co ma do rzeczy to, że Ty rozdałeś bony? Na pewno ci co je dostali są tobie wdzięczni. Weź się w garść, nie patrz na osobiste animozje, tu trzeba kurwa działać i udowodnić, że kacza lista nam niestraszna, a my jak to Polacy będziemy widzę się nawzajem wyrzynać. W kupie siła

Hmmm .... Od " frajerow " cie misiu nie wyzywalem ...ale przeciez znasz moje wszystkie dane wlącznie zmrozmiarem przyrodzenia to sam odpowiedz na pytanie kim jestes ???
A jak chcesz wiedziec po co pisze to oficjalnie tu to rozliczylem Twoj grzeszek wiesz do brze o co chodzi skonczylem temat ....

Jak zna rozmiar ptaka to jest ornitologiem, jak przyrodzenia z krwi i kości to może być urologiem. Powinniście kurwa mieć na tyle honoru, żeby kurwa w dwójkę iść pod sejm jak będzie obradował kaczor i poprosić go i Macierewicza, żeby zostali Waszymi sekundantami. Jeden z Was (zgodnie z preferencjami)będzie w koszulce z napisem skrill, drugi w koszulce z napisem bitcoin i będziecie się pojedynkować na komplementy aż Wam zabraknie epitetów. Zwycięzca przejedzie się z Macierewiczem w czołgu na front, przegrany zresztą też i kto wie może się nawet zaprzyjaźnicie.

No i w pizdu. Mialo byc kurwa pieknie jutro rano rozladunek w Slubicach i do domu a tu kurwa jakas przyjebana niemka na autostradzie zmienila sobie pas prosto pod zderzak kolegi przy 90 kolega po hamulcach ja zanim i kurwa jak mu jeblem to przod rozjebany. Na szczescie nikomu nic sie nie stalo. Ale kurwa moja wina bo glupia szmata stwierdzila ze caly czas jechala srodkowym pasem i przynajmniej wbilem kolege w jej jebanom dupe

Ja jebie , zajebali mi albo zgubilem portfel przed chwila. Kurwa mac !

Jak mnie wkurwiają ludzie, którzy zamykają psy na balkonie w taki upał. No ile można zwracać uwagę? Psa nie winię bo jest kurwa 36 stopni w cieniu to jak ma nie wyć... Najchętniej bym tego barana właściciela przywiązała za ch... (aż tak nie przeklnę) do bariery i niech tak stoi kilka godzin, pajac jeden niemyty. Jeszcze 5 min. i dzwonię na pały. Jak tu żyć?!!

Gorzej jak chuje w aucie zostawiaja z zamknietymi oknami. Kiedys na grzybach w lesie znalazlem przywiazanego do drzewa biedaka zabrałem sąsiad go wziął do siebie

Ludzie w ogóle nie mają sumienia ani wyobraźni. Brak słów na baranów. U tego sąsiada już dwa razy była policja ale co mu zrobią? My się męczymy, pies się męczy. Ech, szkoda gadać. Zajebałabym gołą pięścią.

Może nie trzeba od razu "zapierdalać" go gołą pięścią. Podejśc, pogadać, uświadomić. A jak nie zadziała to wykończyć gnide po partyzancku metodą incognito. Chętnie bym się nim zajął ;-)

Wiesz, ja nie z tych co od razu z kijem podchodzą... Wielokrotnie i ja zwracałam uwagę i inni sąsiedzi. Niestety to facet z rodzaju betonów. Mówisz, przedstawiasz argumenty a on w kółko swoja śpiewka. Poza tym to ten z najgorszego typu - przerośnięte ego. Nie da się po dobroci. Zresztą ja unikam dyskusji z betonami, za stara jestem na pyskówki i uświadamianie ściany. Ale za to wiem gdzie auto stawia baran jeden

W imie pieska dzisiaj późnym wieczorkiem po nożyk i Pan będzie miał rano zagwostkę co zrobić z przebitą oponą.

daj małolatom na piwo to nie tylko oponę przebiją

Już pomyślałem, że @Cesarzowa ma problem z sąsiadami tzn. imprezują za często albo jak schodzą albo wchodzą z/na góry/ę to jakby mieli do nóg przywiązane kule 100-kg czy jak wali drzwiami (zamykając) to w całym pionie trzęsą się ściany... Myślę,że w tej sytuacji w szczęściu czy nieszczęściu najważniejsze chyba powinno być to, że sąsiedzi są spokojni, bo jak się trafi w klatce jakiś ,,zjeb" to tylko człowieka nosi, żeby wziąć czasem kij i natłuc mu tak w ten pusty łeb, że na oddziale intensywnej terapii zagości do końca roku. Jak ma się sąsiadów spokojnych oraz bezkonfliktowych to tego ,,pieska" niestety należałoby przeboleć, bo jak sąsiad jest wredny to życie w klatce może przybrać inne odcienie szarości.
Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać...

Tylko kto wtedy z pieskiem zostanie jak właściciel w szpitalu ;-)