Poker Chat - dyskusja, hasła do turniejów

Jest tak, coraz bardziej mnie to śmieszy niż bardziej irytuje .

Ostatnio właśnie jakoś w omaha na unibecie miałem na początku jakieś 3-4 dobre rozdania i miałem juz 17k a inny mieli po 5-6 max 8k może a później chyba z 7-8 rozdań i nic nie siadło.. i to nie pierwszy raz i nie tylko omaha, bo na holdemie również.

Dziwi mnie też to i to nie tylko na unibecie, ale też na ps czy acr, że w tych freerollach nie mija parę rund a niektórzy już maja po 20-30k.

Michelgrass napisał:@upizgany ja osobiscie na poczatku turnieju zawsze gram agresywnie, i czesto bywa ze jeste w porownaniu do innych za sprawa ryzyka  mam (czesto) duzo wiekszy stack. Wiec uwierz mi to nie wina softu, a strategia. Zreszta czasem widziasz ze twoja kiepska reka ktora spasowales mogla wygrac;) nie doszukiwalbym sie tu spisku :p

Może nie spisek, ale naprawdę jak się dłużej gra, bo jak wiemy czy to bl, czy poker, co jakiś czas układ kart się powtarza  i już nie raz widziałem taki sam układ kart grając parę godzin w turnieju. Zapewne sam  też nie raz widziałeś powtarzające się rozdanie. Wypadło mi słowo z głowy, bo to wydaję mi się jest jakiś algorytm tak samo jak np z wirtualnymi zakładami typu : psy czy pilka nożna, że wyniki się powtarzają co jakiś czas.

Jak pisałem wyżej Majkelu też czasami  na początku zagram agresywnie i tak jak napisałem, że miałem już na początku 17k a reszta po 5-6, ale później i tak z rzędu 7-8 rozdań maksymalnie jedna para:D. Ja rozumie, że karta nie zawsze idzie ale czasami to jest śmieszne. Dużo razy mam tak, że w ręce mam AK a na flopie wypadnie  9 8 2 i nawet czasami pary nie ustukam.

Co do tej słabej ręki, to jest tak nie raz wydygam a tu ze słabymi kartami wygrane rozdanie

Micheal mówisz czasami grubo, no to dzisiaj tak poszedłem mając w ręce AK, drugi miał 77 a trzeci A10 i z 25k zrobiło się 9 .

seboafc napisał:@upizgany ja dziś dwa razy byłem blisko biletu...rano w tym turku o 8:05 ... około 40 miejsca , a o 14:05 byłem 18 czy 19 z tego co pamiętam
szkoda ale wpadło trochę centów , teraz walczę w turnieju o bilet 1e mtt

No to szkoda, bo było blisko, ale i tak elegancko. Oby się udało si ę ugrać ten biletos
amigos .

A tutaj znów na ryzyk i trochę odbite





a tu mnie załatwił hehe :

Tutaj już pozamykane poszedłem na całość




szkoda, że później nie poszedłem na całość znów :

Bez szału to jest freerolle u Davitsche

No to jest sebo śmieszne, też tak miałem raz że byłem 7 na 7 biletów a zostało nas 8 i gość zamiast go skończyć spasował i później ja musiałem już all-in wejść i lipa wyszła

tutaj już zabiłem, obecnie było 300k, lekki zjazd do 270k, ale coś się ugra :

seboafc napisał:@upizgany widzę że liderujesz , powodzenia już nie wiele brakuje

miałem ogólnie 900k, ale nie udało się zakończyć na pierwszym miejscu i ostatecznie drugie, ale nie jest źle . W drugim turnieju też wpadło tam coś ponad euro z groszami. Zobaczymy jak dzisiaj będzie. Pozdrawiam i życzę również żebyś ty dzisiaj coś ugrał.

seboafc napisał:Dobre jaja w tym turnieju jackpotsfreerolls

3 razy pod rząd AJ , przed chwila haha tylko że kolory oczywiście inne...wcześniej dwa razy pod rząd 7 3 , i teraz znowu 7 3 .... dobre w kółko te same karty tyle że kolory inne

No czasami jak się gra długo już w turnieju, to powtórzą się rozdania . Najlepsze i tak jest właśnie to, że mając w ręce z 2-3 razy pod rząd mocne karty, typu AK czy AJ to i tak się przegra, bo nic nie dojdzie i nawet pary nie ma ( tak miałem nie raz ) a mając parę 44 czy np. K5 i dochodzącą 5, wygra się jedną parą.

Ja to mam coś tak samo jak Ty, czasami jak widzę co chwilę pasujących graczy to jeśli już mam zapewnioną jakąś wygraną i marne szanse żeby ugrać coś więcej to też jadę po całości bo mnie szlak trafia , a niektórzy to nie myślą mając dużo większy budżet nie eliminując kogoś komu zostało nawet 1000.

Wczoraj w tym wygranym turnieju, to też ciekawy przebieg był, bo trochę wcześniej jak nas zostało 4 bodajże to koleś miał 900k i był pierwszy ja chyba z 400k a inny 250k i później ten co miał 900 odpadł ja miałem 900 zaś, a ten trzeci podbil do około 400. Na koniec ja z 900k miałem 250k a ten co podbił do 400k, to podbił do 900k, bo sprawdził mnie i miał lepsze karty a mi chyba przez 3-4 rozdania nic nie dochodziło .

Dzisiaj coś karty nie szły i nie udało się nic wygrać, ale mam nadzieję że ty coś ugrałeś.

Na koniec dodam, że fajnie iż będziesz ogarniał dział pokera z darmowymi turniejami, zawsze jesli też coś będę wiedział a nie będzie podane to umieszczę z miła chęcią. Pozdro

Dawno nie miałem tak chorego rozdania.. i chyba dzisiaj jestem czarni kota

To, że mając w ręku KQ nie wpadło nic, tym bardziej przy tylu wejściach a 3/6 miało gorsze karty . Dla mnie to jest chore że czasami mając AK w ręku nie dojdzie Ci ta jedna karta, a mając tak jak ja ostatnio K5 i wygrać jedną parą 5.

Ja rozumie, że to jest poker, ale nawet czekając czasami przez 2-3 kolejki gdzie nie wypada K czy Q, za czwartym razem grając nie dojdzie Ci chociażby jedna karta.