Mecze w rękach włoskiej mafii.

Jak już ogólnie wiadomo w finale Ligi Mistrzów zagrają Juventus Turyn (kurs 6.00) i FC Barcelona (kurs 1.57 - oba bet365). W poprzednich latach Ligę Mistrzów dominowały kluby z Hiszpanii, Anglii i Niemiec, ale bardzo dobrym prognostykiem jest gra gigantów z Turynu, oczywiście mowa tutaj o Juventusie. To bardzo zadowalający fakt, że w końcu włoska piłka powróci na skalę światową w swojej najlepszej odsłonie jak sprzed kilkunastu lat. Tylko, że...

Tylko, że ta cała sytuacja z Ligą Mistrzów rzuca nie lada cień na problemy korupcji we włoskiej piłce nożnej. Około dwa tygodnie temu włoska policja antykorupcyjna zatrzymała 50 osób w związku z ustalaniem meczów piłki nożnej w Lega Pro (III poziom ligii profesjonalnej we Włoszech). Między innymi byli to kierownicy zespołów, trenerzy, czy zawodnicy.


Andrea Grassi, ekspert ds. jednostki policji przeciwko mafii, powiedział : "Badania pokazują jak bardzo haniebnym paktem staje się korupcja w naszym kraju. To pokazuje również zainteresowanie sieci przestępczych w branży zakładów sportowych, przemysłu i handlu.". Według funkcjonariusza policji, dochodzenia rozpoczęło się, gdy podsłuchano rozmowę członka rodziny mafijnej odnośnie ustawiania meczów. Chodziło tutaj oczywiście o zakłady bukmacherskie, o wysokie stawki.

Podejrzenia padły na Lega Pro oraz Serie D w sezonie 2014/15. Rzekomo zajmowały się tym dwa gangi, jeden miał tworzyć całe zamieszanie w jednej lidzie, a drugi stwarzał komplikacje w drugiej. Pośród osób podejrzewanych znaleźli się zawodnicy i trenerzy Serbscy, Albańscy i obywatele maltańscy. Na terenie Włoch według nieoficjalnych informacji podejrzanych jest około 27 prezesów i kierowników zespołów, 17 zawodników, 5 trenerów i jeden policjant. Dochodzenie mówi tutaj o drużynach takich jak : Pro Patria, San Severo, Barletta, Brindisi, L'Aquila, Neapolis, Santarcangelo, Mugnano, Vigor-Lametia, Montalto, Sorrento, Puteolana, Akragas, czy Torres.

Wokół Italii ostatnimi latami jest bardzo głośno, za sprawą słynnej włoskiej mafii, która wykorzystuje sport do celów finansowych i hazardowych. Stara się dzięki takim sposobom "prać brudne pieniądze". Nie dawno co ucichła sprawa z sezonu 2010/11, kiedy wyniki meczów Serie B i Lega Pro zostały odkryte i naocznie ujawniły poziom oszustwa.

Piszę ten artykuł żeby przestrzec Was o stawianiu zakładów w Lega Pro. Wielu bukmacherów oferuje zdarzenia z tych lig, ale stanowczo po przeczytaniu tych informacji odradzam uczestniczenie w tego typu "zabawie". Krótko mówiąc ze względu na korupcję.

Dobrze, że o tym piszesz.Ja już od dawna nie mam zaufania w uczciwość rozgrywek we Włoszech. Nawet nie tykam meczów z najwyższej ligi. W innym temacie pisałem już, że kiedyś na jakiś mecz we Włoszech na remis był kurs 1.55.

Ja już też nie dawno zauważyłem, że coś jest nie tak. Stawiając na Lega Pro padały dziwne wyniki , przez które moje kupony były tylko zdatne na śmieci.

Nie tylko we Włoszech są ustawki i korupcje tu akurat sprawa ujrzała światło dzienne, ale np: w ligach Angielskich tych niższych również masa wyników jest ustawiana o czym czytałem kiedyś na jednym z angielskich for dotyczącego bukmacherki. Tylko, że to jest szara strefa i mają do niej dostęp nieliczni.... i nikt nie dzieli się takimi informacjami na większą skalę. Bo sprawa by wyszła na jaw i skończyło by się jak w Italii. Zresztą szczerze mówiąc czasami patrząc na wyniki z innych lig, to można domniemywać, że praktycznie w każdej lidze możemy się doszukać dziwnych wyników.

Wiadomo wszystko jest tak robione żeby ewentualna porażka rzucała się jak najmniej w oczy, że niby przegrana po walce itp Z drugiej strony jednak patrząc,  jeżeli każdy zaskakujący wynik traktowalibyśmy jak ustawkę, to jaki sens by miał sport...

Moim zdaniem coś jest na rzeczy, ale  my jako szeregowi pewnie nigdy nie będziemy mieli dostępu do takich newsów chyba, że ktoś będzie miał znajomego w jakimś zespole itp Do tego ostatnie porażki Radwańskiej też uważam, że nie są przypadkowe, ale to już inna historia...

Pepikos no co Ty? Agnieszka jest pewniakiem, tylko że w drugą stronę:/ W niższych ligach szybciej o "wujka" na bramce,dlatego traktuje to jako dodatkową atrakcje.

Polecam Wam bardzo ciekawy film opowiadający o korupcji w sporcie